Wycieczka do Malborka

Z samego rana uczestnicy Środowiskowego Centrum Wsparcia uzbrojeni w dobry humor, kanapki i … parasole (bo wiadomo – pogoda zawsze ma swoje zdanie), ruszyliśmy na podbój Malborka! Cel? Zamek! A konkretnie – największa ceglana twierdza Europy, w której kiedyś urzędowali Krzyżacy, a teraz… my!

Już od bramy poczuliśmy ducha historii. Choć nikt z nas nie miał zbroi, to część uczestników uparcie twierdziła, że w poprzednim życiu była rycerzem albo przynajmniej giermkiem. Przewodnik z pasją opowiadał, a my dzielnie próbowaliśmy nie zgubić. W trakcie zwiedzania dowiedzieliśmy się m.in., że średniowieczne łazienki to nie spa, a zbroje były modne, ale zupełnie niepraktyczne do jazdy autobusem.

Podsumowując: zamek zdobyty, humory dopisały, a historia – choć stara – wcale się nie nudziła! Wracamy z głową pełną wrażeń, aparatem pełnym zdjęć i żołądkami pełnymi... średniowiecznych inspiracji. Do następnej wyprawy!